poniedziałek, 5 stycznia 2015

Nowe hobby. Grudzień - sutasz.

Ponieważ moja pracownia ceramiczna przeniosła się dość daleko (jak dla mnie daleko) postanowiłam poszukać czegoś innego.
W grudniu padło na sutasz.

Ponieważ w domu brak mi spokojnego miejsca zapisałam się na zajęcia w domu kultury.
Byłam tylko na dwóch spotkaniach, ale może znów się tam pojawię. Kto wie?

 Efekty mojej pracy:)

Pierwsza praca:
Druga praca:

Postęp widać gołym okiem...już się nie mogę doczekać kolejnych prac:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz