Jeśli trafiają się takie święta jak nam w tym roku...bez śniegu!!! to należy sobie choć odrobinę poprawić nastrój.
W moim domu w drzwiach balkonowych wisi bałwanek...bialutki i uśmiechnięty a w okół niego widać spadające z nieba śnieżki:) Pomysł mojego męża (bardzo trafiony), a wykonanie oczywiście moje (nie chwaląc się). Zwykłe dwie kartki papieru, a tyle radości :)
Kolejnym super pomysłem były renifery z rolek po papierze toaletowym:) super fajne, super łatwe, a wzbudzają uśmiech u każdego...no i podziw:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz